Mail  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Telefon  +48 784 503 938

Jakie konsekwencje grożą kierowcy za brak fotelika dziecięcego?

Bezpieczeństwo dziecka jest zawsze najważniejsze. Dawniej kierowca, choćby chciał, nie miał możliwości zabezpieczenia małego pasażera, a doskonale wiemy, że o wypadek nie jest wcale trudno.

Nie chodzi nawet o kolizję, ponieważ samo hamowanie może sprawić, że dziecko uderzy w przednią szybę lub przedni fotel. Wprowadzenie fotelika dla dziecka było znakomitym pomysłem. Logiczne jest, że maluszka nie zapniemy pasem bezpieczeństwa. Dobrze dopasowany fotelik chroni dziecko przed przykrymi, a niekiedy i tragicznymi w skutkach wypadkami. 

 

Jak przewozić dziecko w foteliku?

W myśl Prawa o Ruchu Drogowym w wielu krajach, w tym i w Polsce, dzieci muszą być przewożone w fotelikach. Polskie prawo mówi, że dziecko, które mierzy mniej niż 150 cm wzrostu, bez względu na wiek musi być w foteliku lub innym urządzeniu podtrzymującym.

Od tej reguły są jednak wyjątki:

- kiedy mały pasażer mierzy 135 cm wzrostu i nie ma możliwości zastosowania dla niego fotelika ze względu na jego wzrost / masę / gabaryty i wyposażenie pojazdu itp.;-

- gdy kierowca przewozi trójkę dzieci z tyłu i nie ma możliwości montażu 3 fotelików. Dziecko musi mieć ukończone 3 lata, być posadzone pomiędzy 2 fotelikami i zapięte pasami bezpieczeństwa pojazdu;

- w taksówce;

- w pojeździe Policji i Straży Granicznej lub Gminnej;

- w specjalistycznym środku transportu sanitarnego (np. w karetce);

- kiedy posiada zaświadczenie lekarskie o przeciwskazaniu do przewozu w foteliku.

 

Jaki fotelik dla dziecka?

Fotelik musimy odpowiednio dobrać do konkretnego samochodu. Wybór wcale nie jest prostą sprawą. Zanim kupimy fotelik, musimy go wcześniej przymierzyć, żeby nie narazić malucha na niebezpieczeństwo. Możemy podjechać do sklepu „Osiem Gwiazdek, który specjalizuje się w fotelikach dla dzieci. Przymierzymy i nauczymy się poprawnie montować oraz prawidłowo zapinać małego pasażera. Oto kilka porad zależnych od wieku pasażera:

Fotelik dla noworodka – zwróćmy uwagę na pochylenie i stabilność po montażu. Zależy to głównie od auta. Kąt ułożenia maluszka musi być jak najbliższy 45 stopniom, ale nie można go przekroczyć, ponieważ podczas uderzenia czołowego lub gwałtownego hamowania, pasy wewnętrzne fotelika przytrzymują ciało dziecka, ale głowa będzie ciągnięta do przodu, co może prowadzić do przerwania kręgów szyjnych i kalectwa lub nawet śmierci. W przypadku kąta mniejszego niż 35 stopni istnieje ryzyko opadnięcia główki na klatkę piersiową i niedotlenienia mózgu. To kształt fotelika i kąt pochylenia kanapy o tym decydują. Nie możemy sobie ot tak po prostu zamontować fotelik, odchylając go do pożądanego kąta. Wtedy podstawa odrywa się od kanapy i fotelik staje się niestabilny! Fotelik montowany za pomocą pasów musi być stabilny, bo przy zderzeniu im większa jest jego stabilność, tym mniejsze siły oddziałują na dziecko.

Fotelik dla malucha – nie powinno się wybierać małych fotelików dla szybko rosnących dzieci lub odwrotnie – dużych dla mniejszych maluchów. 3-letnie dziecko nie jest jeszcze gotowe na zapięcie pasami samochodowymi. 3-latki z reguły eksperymentują i próbują robić wszystko, na co im pozwoli wyobraźnia, ale nie zdają sobie z tego sprawy, jakie to niebezpieczne. Nie wiedzą, co jest dla nich dobre, to rodzice decydują o sposobie przewożenia dziecka. Niektóre dzieci do 2 lat płaczą w aucie tak, jak i w wózku. Nie chodzi o jazdę tyłem, nie zawsze też o zapinanie pasami w samochodzie. Powodów może być wiele. Natomiast dzieci w wieku 4 lat, jadące przodem, narzekają na brak opcji podparcia nóg i małą widoczność.

Fotelik dla starszaka – podstawowe zadania fotelika z kategorii 15-36 kg to prowadzenie pasa samochodowego przez środek ramienia i miednicę lub po udach i ochrona głowy dziecka podczas uderzeń bocznych. Oprócz dopasowania do dziecka dobiera się go do auta na podstawie kształtu oraz umiejscowienia mocowań Isofix w samochodzie, ścięcia dachu, kształtu kanapy, słupków auta. Oprócz tego są jeszcze zagłówki w kanapie. Zagłówek fotelika nie może opierać się o zagłówek samochodowy. Kiedy dziecko wyrośnie z największego fotelika i siedząc bez niego, nadal ma pasy na szyi, stosujemy podstawę z prowadnicami – „podłokietnikami" – oraz ustawiamy zagłówek samochodowy, ale unikajmy styropianowej, gdyż rozpadnie się przy pierwszym lepszym uderzeniu. Polecamy mocne, z tworzywa i z Isofixem, jeśli jest opcja wpięcia.

Jaka kara grozi kierowcy za brak fotelika dla dziecka?

Przewożenie dziecka samochodem bez fotelika jest karane mandatem w wysokości 150 zł i 6 punktami karnymi. W skrajnych przypadkach może skutkować nawet odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdu. 

Takie same kary pieniężne dotyczą kierowcy, jeśli dziecko siedzieć będzie w foteliku tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu auta, wyposażonego w aktywną poduszkę powietrzną. Kierowcy grozi też kara za przewożenie dziecka w foteliku zamontowanym niezgodnie z instrukcją czy niedostosowanym do wymiarów i masy malucha. Każdy producent samochodu ma obowiązek dołączenia instrukcji dotyczącej kwestii fotelików.

Jeśli dziecko będzie bez fotelika, to kara dla kierowcy będzie niczym w porównaniu z tragicznymi skutkami nawet drobnej kolizji!